12 maja - Kruszwica
Idź do strony Poprzedni 1, 2

Ruleś(szeryf)

coty jestes za adrian426 ktos ty przedstaw sie i powiec czym jezdzisz fajny masz login a numer tez takie dawali w auchwic w czasie wojny

nikos-1992

jak pogoda dopisze to jade Very Happy

szogun mi wyregulowal gaznich i chodzi git Very Happy

wiec moge jechac Razz

Ruleś(szeryf)

mnie nawet pogoda niemoze wystraszyc dzisiaj mnie dopadła burza ja moge jechac na zlot tylko rano ma padac pozniej juz ladnie ma byc takze trzba jechac a jak niebedzie chetnych to sam pojade ale jakies murzynowe swiry sie napewno zniajda:)

maras92

Zapowiadają bez deszczu, ale patrząc za okno ciężko w to uwierzyć! Mieszane uczycia mam co do tego wyjazdu. Ale miejmy nadzieje iż pogoda nas zaskoczy i wyjdzie słońce:P

Wodzu

Ponoć na lotnisko nas nie wpuszczą na moto, trzeba mieć jakieś przepustki :-/ Rok temu nam się udało bo wbiliśmy się między ciężarówki, a w tym roku ich nie będzie... Ogólnie nie ciekawa sprawa. A Kruszwica to jedna z dłuższych tras a pogoda nie nastraja... W TV gadali coś o przelotnych burzach z gradobiciem na jutro Very Happy

No ale tak jak Maras pisze: miejmy nadzieję...

Shogun

Siemasz Zakret widze ze wkoncu zawitales na stronie Smile

tak bocianowi chodzi o Kabala i jego siostre Smile

to sie zgadza fajnie by było gdybyś dziś pojechał ja postaram sie być chociaż o 10 do czasu wyjazdu bo jutro pracuje znaczy sie już dziś Smile

dozooo . . .

Iron

Mnie nie stety nie bedzie szkoda bo bym se pojechał może innym razem!!!

nikos-1992

no dziś pogoda wmiare wiec mysle ze bysmy mogli jechac...bo wychly wmiare ulice.przynajmniej na szwederku

maras92

No niewiadomo, chmury sie zbierają i moga nas zaskoczyc po drodze. Nie jestem pewny czy napewno nie bedzie pasać Sad

nikos-1992

mysle by wodzu o 9.00 podjąl decyzje czy jedziemy...ale mysle ze tak i wezcie jakies deszczowki bo napewno pokropi....

maras92

Ja raczej nie jade! Do kruszwicy to dośc daleko, a pogoda jest kaprysna. Pozostaje mi życzyc miłej jazdy. Narka

nikos-1992

ale przycinasz...jak jedziem to jedziem....jak zmokniemy to razem ! takie ma byc kmb...bez przycinaczy i trzymac sie razem

maras92

Wydaje mnie sie ze nie chodzi o to by za wszelką cene jechać? Jazda w deszczu nie nalezy do przyjemnych a przeciez mozemy pojechac innym razem jak bedzie swieciło słońce??