25 01 2008r

bocian90

Powiem tylko tak: EWAKUACJA Very Happy

No i śmiech na sali też dobry.

nikos-1992

No pewnie

tylko szkoda że tyle ludzi klub olewa...I WALĄ W HUJA TAK JAK WODZU ! ale dobrze ze chociaz ty i kamil byliscie.Dzieki za wieczor

dombas

mi nie pozwoliła sytuacja z mamą ale postaram się być następnym razem

Wodzu

Nikos przechlapałeś sobie. Wypraszam takie teksty! Nigdzie nie jest napisane że muszę być na każdym spotkaniu Exclamation

nikos-1992

No sory piszesz ze bedziesz a se potem telefon wylaczasz.Czlowiek ktory jest szefem klubu nie powinen sie tak zachowac !

Rafi1920

Ja od samego początku wiedziałem że nie będę mógł przyjść... (chociaż mam do roostera 5 min drogi) A powód jest prosty... Nauka... Rodzice...
Sorry !! Confused

a co do Olewania klubu to nawet takiego zamiaru nie mam...

nikos-1992

Wodzu i tak wiem ze byles z motobydzia wiec odrazu powiedz ze chcesz odejsc i olewasz klub

kamilxxv

bylo spontanicznie smiesznie Smile

A co do wodza to troche rzeczywiscie przycioles bo rozmawialem z andrysiem (z motobydzi) i potwierdzil to ze byles z motobydzia na kreglach i mowil mi, ze ty mowiles ze chcesz odejsc z kmb i byc w motobydzi a nie jexdzic z nami 80 kmh tylko z nimi szybciej itp.

Wodzu

Owszem byłem tam, ale o odejściu z KMB ani o jeździe nic nie wspominałem! Musiało dojść do nieporozumienia. Z resztą nie mam takiego zamiaru.
A tak w ogóle to wkurza mnie sytuacja w której ludzie pierdoły gadają o mnie za plecami. Ciekawe że 20 innych osób nie przyszło na spotkanie i do nich nic nie macie...
Co do olewania: nie olewam! Każdy ma prawo być gdzie chce i jak widać nie zawsze wszystkim pasuje być akurat na spotkaniu klubowym. Nikt nawet nie ma takiego obowiązku! Ja chcę zostać z klubem i dalej go rozwijać. Przed nami przecież takie ambitne plany - zmiana nazwy, kolejny zlot ogólny, nowe trasy...
Ale widzę, że tu narasta powoli fala protestów wobec mnie... Jak tego bardzo chcecie to mogę odejść, ale jestem ciekaw co wtedy stanie się z klubem... Czy przez te 3 lata działalności zrobił ktoś chociaż tyle samo dla klubu co ja?
Nie chcę się tu wywyższać, ale mi osobiście szkoda by tego było... 3 lata to już kawałek historii jest.

Swoją drogą rozumiem że możecie być wkurwieni tak małą obecnością na spotkaniach. Ja też jestem i widzę co jest na forum - regularnie piszą 3, może 4 osoby... Gdzie te czasy co przybywało pełno ludzi...
Jednak nie możecie za to mnie obwiniać. Nie odpowiadam za to, że 15 czy 20 innym osobom nie chce się przyjść lub przyjechać lub nawet zajrzeć na forum... Moja rada to poczekać do wiosny... Zazwyczaj wtedy wszyscy się budzą i przypominają sobie o moto...

Pozdrawiam te 3-4 osoby, które to przeczytają...

Rafi1920

Hmm... a może zakończymy ten temat bo trochę tutaj atmosfera się zmienia na gorsze... Co Wodzu z zarządem postanowią to już ich sprawa Smile

Pozdro !

PS. Nie zamierzam tutaj nikogo obrazić... po prostu napisałem co o tym sądzę...

bocian90

Witam! To są jakieś jaja? Odczepcie się od Wodza!Dla mnie tez ten atak jest po prostu śmieszny!Wodzu jak sam wspomniał ma największy wkład w klub ale co Wy możecie o tym wiedzieć...Doceniam to,że angażujecie się w klub ale bez takich cyrków!Jak to się mówi :“Co wolno wojewodzie, to nie tobie (...)". Usunąłem też większość postów które zawierały przekleństwa i tu radze zapoznać się z regulaminem!I chyba niektóre osoby za dużo się naoglądały W11 albo Detektywów...

Tak jak napisał Łukasz,od wiosny ruszamy z kopyta i jeżeli ktokolwiek ma jakieś pomysły to niech się nimi podzieli.Wszelkie sugestie które pomogą uczynić sezon 2008 sezonem lepszym od tych ubiegłych są mile widziane!
Pozdrawiam!

MATAK

No to was Bocian podsumował Toilet monster

ja miałem być na tym spotkaniu ale niestety working do wieczora był Sad

Boniek (szef bonio)

a ja flaszke kupilem i nie dojechalem ;]

nikos-1992

Teraz to sie wszyscy nie tlumaczcie tylko starajciei sie przybyc na nastepne spotkanie Smile